Kochasz góry i możesz przebywać w nich bez przerwy? To właśnie tutaj najpełniej wypoczywasz i odcinasz się od problemów codzienności? Nic dziwnego, bowiem bezsprzecznie pełnią one rolę terapeutyczną – uspokajają, pozwalają na niczym niezmącony kontakt z bajeczną naturą, chronią przed zgiełkiem. Ale czy wiesz… po czym tak naprawdę chodzisz? Geologia gór może na pierwszy rzut oka wydawać się tematem mało zajmującym, wystarczy się w niego jednak nieco zagłębić, by okazało się, że jest naprawdę fascynujący!
Najstarsze i niepowtarzalne…
Historia Gór Sowich, a dokładniej rzecz ujmując – historia geologiczna tego obszaru, jest niemal tak długa jak dzieje samej Ziemi, czyli blisko 4,5 mld lat. Najstarsze odkryte współcześnie skały w okolicy pochodzą z Bystrzycy Górnej nieopodal Świdnicy. Liczą prawdopodobnie około 1,2 mld lat. Są to hornblendyty – skały magmowe ultramaficzne zbudowane wyłącznie z ciemnych minerałów. Co ciekawe, w Polsce występują one jedynie w Górach Sowich oraz w Górach Bialskich (odkryte w okolicach Stronia Śląskiego). Liczne badania sugerują, żę Góry Sowie stanowią najstarszą część Sudetów. Są zbudowane przede wszystkim z gnejsu, który jest najstarszym budulcem skalnym zarówno w naszym kraju, jak i w całej Europie.
Jak to się zaczęło, czyli… było sobie morze
Jesteśmy w malowniczych Górach Sowich, w zachodnio-południowej Polsce, skąd zatem morze? Otóż góry, które dziś możesz podziwiać, nie zawsze tak wyglądały – mało tego, niegdyś w tym miejscu w ogóle ich nie było! Początkiem paleozoiku obszar obecnych Gór Sowich był… dnem morskim cechującym się sporą aktywnością wulkaniczną. W czasie orogenezy kaledońskiej, czyli ruchów górotwórczych trwających od późnego kambru do wczesnego dewonu, morze cofnęło się i powstały wówczas ogromne góry. Przez kolejne miliony lat ulegały one niszczeniu i co za tym idzie, znacznemu obniżeniu. Nie wchodząc w szczegóły, Góry Sowie jeszcze kilkakrotnie zalewane były wodami morskimi, które następnie cofały się. W tym czasie, z powodu dużej aktywności wulkanicznej, powstały też złoża licznych skał, zaś z osadów organicznych powstały ogromne pokłady dobrze każdemu znanego węgla kamiennego.
W erze kenozoicznej góry ulegały bardzo silnej erozji wodnej. To właśnie wówczas uformowany został współczesny kształt dolin. Stało się tak, ponieważ w tym czasie, tj. w paleogenie (najstarszym okresie kenozoiku) oraz w neogenie (młodszym okresie ery kenozoicznej) panował wilgotny i ciepły klimat. Do blokowego wypiętrzenia Gór Sowich doszło pomiędzy środkowym oligocenem a pliocenem. Góry Sowie czekały następnie jeszcze trzy zlodowacenia oraz okresy cofania się lądolodu. To właśnie one wpłynęły na ostateczną rzeźbę gór.
Historia zapisana w skałach…
Góry Sowie, choć bez wątpienia zwracają na siebie uwagę bajecznymi krajobrazami oraz ciekawą fauną i florą, kryją w sobie również niezliczone skarby przyrody nieożywionej. Należą do niej przede wszystkim fascynujące skały, które są świadectwem długiej i zawiłej historii tego miejsca.
Jeśli dobrze poszukasz, jest szansa, że znajdziesz wspomniane magmowe skały ultramaficzne – hornblendyty. Mają charakterystyczną ciemną barwę, od ciemnoszarej po czarną, ale zdarzają się również okazy o ciemnozielonym zabarwieniu. Na nie mniejszą uwagę zasługują malownicze gnejsy. Choć występują dość powszechnie na całym świecie, są naprawdę piękne i mogą stanowić bezcenną pamiątkę z pobytu w Górach Sowich. Na tym obszarze możesz natknąć się także na olśniewające kwarce, liczne turmaliny, beryle i wiele innych.
Spacerując po Górach Sowich i podziwiając cudowne widoki, jakie oferują, pamiętaj o tym, że każdy nawet „najzwyklejszy kamyk” ma swoją własną historię. Być może leży tam od milionów lat i gdyby tylko umiał mówić…